Trzeci odcinek. Mabel i Dipper są na tropie mordercy woskowego Stana.
Według mnie bardzo ciekawy pomysł na parodię filmu kryminalnego. Śmieszne teksty i najfajniejszy sweter Mabel jaki nosiła w całym sezonie
Poza tym, ten odcinek nie należy do jednych z moich ulubionych. A co wy sądzicie?
Offline
Ten odcinek bardzo mi się podoba. Masz racje świetna parodia kryminału. Woskowiacy naprawdę mnie trochę wystraszyli w tej ostatniej scenie(oglądałme sam w domu przy zgaszonym świetle). Natomiast ciekawi mnie jedno ,a konkretnie to że Lincoln z którego stworzony został woskowy Stan też był przeklęty i ożywał w nocy więc Stan też chyba powinien ożywać tak jak reszta. Co o tym sądzicie.
Offline
Odcinek ten bardzo przypadł mi do gustu, prawdopodobnie przez to, że w chwili gdy go oglądałam sama miałam do rozwiązania "kryminalną zagadkę" (ale to już inna historia ). Woskowiacy byli świetni. Natomiast co Lincoln'a i woskowego Stana sądzę, że wosk po stopieniu przestawał być przeklęty.
Offline
TheMike napisał:
Poza tym, ten odcinek nie należy do jednych z moich ulubionych. A co wy sądzicie?
Ten odcinek również nie jest jednym z moich ulubionych (jeśli to chciałeś napisać). Po za tym w niektórych scenach można się pośmiać
Offline